Cruise wraca na drogi po kontrowersjach

General Motors ponownie wprowadza na drogi swoje robotaksówki Cruise w rejonie Zatoki, po roku od wypadku, który wstrzymał działalność firmy w całych Stanach Zjednoczonych. Wypadek miał miejsce w Kalifornii, gdy pojazd autonomiczny przejechał pieszego, co skłoniło firmę do przemyślenia swojego podejścia do bezpieczeństwa. Teraz firma wprowadza manualne pojazdy mapujące w Sunnyvale i Mountain View, co jest pierwszym krokiem w kierunku powrotu do testów autonomicznych.

Producenci GM i Cruise intensywnie pracują nad wznowieniem usług. Zmiany w kierownictwie oraz nowa strategia dotycząca bezpieczeństwa mają na celu odbudowę zaufania po tragicznym incydencie. Cruise ogłosiło, że wznowienie testów w rejonie Zatoki jest istotnym krokiem w kierunku bliskiej współpracy z lokalnymi regulatorami i interesariuszami.

Tymczasem Cruise uruchomił usługi z kierowcami bezpieczeństwa w Houston, Phoenix i Dallas. W sierpniu ogłoszono współpracę z Uber, która umożliwi klientom rezerwowanie autonomicznych robotaксów Cruise za pośrednictwem platformy Uber od 2025 roku. W drugim kwartale roku GM zadecydował o wstrzymaniu produkcji modelu Cruise Origin w Detroit, co doprowadziło do strat w wysokości 600 milionów dolarów, jednak firma skupiła swoje wysiłki na elektrycznych samochodach Chevrolet Bolt.

Z kolei rząd USA przeznacza ogromne sumy na projekty związane z produkcją baterii. Departament Energii ogłosił przyznanie 3 miliardów dolarów na 25 projektów w 14 stanach, co ma na celu zwiększenie krajowej produkcji materiałów i baterii do pojazdów elektrycznych. To działanie ma kluczowe znaczenie w przekształceniu łańcucha dostaw baterii związanego z pojazdami elektrycznymi, aby zmniejszyć zależność od Chin.

Wreszcie, pomimo trudności, producent samochodów elektrycznych Bollinger Motors rozpoczął produkcję. Choć wiele startupów ma problemy, Bollinger zdołał zacząć produkować swoje elektryczne samochody dostawcze klasy 4. Oczekuje się, że pierwsze auta trafią do dealerów pod koniec października. Błyskawicznie rozwijająca się firma zamierza osiągnąć całkowity potencjał produkcji wynoszący 5000 pojazdów rocznie.

General Motors ogłosił także, że 449,671 pickupów i SUV-ów zostanie wycofanych z powodu problemów z niskim poziomem płynu hamulcowego. W modelach z 2023 roku, takich jak Chevrolet Silverado czy Cadillac Escalade, może nie działać ostrzeżenie w przypadku spadku poziomu płynu, co zostanie naprawione za pomocą aktualizacji oprogramowania.